stworzyłem ciebie w pośpiechu pisząc wiersz
otuliłem kryształkiem śmiechu
w rozmnożonych ciepłem słońca dotykiem
kształtowałem przyszłość
budowałem drogi nieprzebyte
w okno życia wplotłem twoją twarz
odeszłaś
w powietrzu słychać echo wczoraj
otuliłem kryształkiem śmiechu
w rozmnożonych ciepłem słońca dotykiem
kształtowałem przyszłość
budowałem drogi nieprzebyte
w okno życia wplotłem twoją twarz
odeszłaś
w powietrzu słychać echo wczoraj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz