kobieta to wspaniały wynalazek
chociaż nigdy nie mam jej przy mnie
chciałbym żebyś była moją dedykacją
liściem z drzewa otulała przed snem
za oknami wilgotnieje trawa
piasek zamienia się w niewidzialne kryształy
dłonie nakreślają mnie czułością
wtedy zawsze jestem mężczyzną
wplątujesz we mnie siebie
kształtujesz jak wiersz
pamiętaj całuj powoli
chce czuć twój szept na ustach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz