niedziela, 1 maja 2011

Wrażliwy człowiek odchodzi - początek drogi

na pierwszy rzut oka wyglądało jak samobójstwo tabletki i być może o jedno piwo za dużo
nie wiem czy wypada o tym pisać wiersz w końcu wszyscy jesteśmy słabi
albo kurwa nieświadomi że tutaj i teraz to tylko chwila
pojedynczy urywek fragment szkic jak machnięcie ręki albo skrzydłem

Maciek kolekcjonował ślimaki mówił że ich życie trwa dwa razy dłużej
dlatego postanowiłem zbudować im dom po szybie spływałaby kolorowa farba
ale tylko zimą bo latem deszcz psuje zabawę wszystko przez ślinę
zawsze mam coś na końcu języka najczęściej ciebie

i tak kończy się kolejny dzień z niedopowiedzeniem
za oknem kilka stopni po wyżej zera a może termometr kłamie
na YouTube słucham Mirka Bregułę - "tak musi być"
w moim scenariuszu niebo różowieje z promyków słońca układam przyszłość
wiąże buty by śmierć nie wskazała mi swojej drogi
będę uciekać bo przecież zawsze trzeba wierzyć - mam takie pieprzone prawo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz