mam zbyt mało czasu by pisać długie wiersze
jeszcze nie daj Bóg przegadam życie
zaciskam dłonie usta
na czarną godzinę trzymam resztki tlenu
to nie prawda że tam nie będzie wody
i nie spotkamy się u babci na kolacji
dzieci bawią się w chowanego
mają cukrowe języki
później wszyscy policzymy zebrane kryształki
kiedyś tutaj będzie plaża
i może nauczysz mnie grać w siatkę
ale teraz za późno na tłumaczenie
jak doczekać tej chwili
misiaczku mówiła
dzisiaj ty myjesz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz